Grupa artystyczna Łódź Kaliska działa od 1979 roku, w jej skład obecnie wchodzą: Marek Janiak, Andrzej Kwietniewski, Adam Rzepecki, Andrzej Wielogórski, Andrzej Świetlik, Sławek Bit i Zofia Łuczko. Powstawała jako formacja neoawangardowa ale w latach 80. zmieniła swój program na dadaistyczno – surrealistyczny, organizowała prowokacyjne happeningi i akcje anarchistyczne, stała się również częścią tzw. „Kultury Zrzuty”, później „Kultury Żenującej”. Pod koniec lat 80. zmieniła nazwę na Muzeum Łodzi Kaliskiej (lub Łódź Kaliska Muzeum) i zajęła się głównie fotografią inscenizowaną oraz tworzeniem krótkich filmów w stylistyce pastiszu. W tym roku grupa obchodzi jubileusz 40-lecia działania, z tej okazji zorganizowała dla swoich sympatyków (i nie tylko) Festiwal Łodzi Kaliskiej, którego program składał się z wystaw prac, sympozjum artystycznego oraz prezentacji filmów autorstwa grupy. Poniżej zdajemy Wam krótką relację z dwóch wybranych wystaw: „New Pop” oraz „Instrukcja zabijania sztuki w hołdzie Andy Warholowi dla pieniędzy”.
W latach 90. Łódź Kaliska mocno zafascynowana popkulturą wyznaczyła sobie strategię o nazwie „New Pop” i analogicznie do Pop art’u czerpała pomysły z polskich reklam tworząc sztukę z polskiej kultury masowej. Podczas jubileuszu postanowiła o swojej strategii przypomnieć prezentując wystawę o tym samym tytule, pełną prawdziwych smaczków charakterystycznych dla naszej narodowości. Kolorowe i maksymalistyczne okładki magazynów, kultowe lody włoskie, coca cola czy konkursy piękności – to tylko niektóre z kultowych spraw zaprezentowanych na wystawie, które złożyły się na polską kulturę masową lat 90. i przesycały świat reklamy. Pracom towarzyszył „Manifest unieważniający” z 2000 roku, będący swego rodzaju porozumieniem pomiędzy Sztuką Wysoką a reklamą.
Pop art w polskim wydaniu obecny jest również w jubileuszowej wersji wystawy „Instrukcja zabijania sztuki w hołdzie Andy Warholowi dla pieniędzy”, tym razem jednak w postaci drobnych elementów na tle czarno-białych inscenizowanych fotografii, zrealizowanych przez Łódź Kaliską w latach 90. Dawne obrazy wzbogacone zostały o motywy produktów polskiego konsumpcjonizmu, takie jak kultowy pasztet Mazowiecki czy majonez Kielecki, na kompozycje naniesione zostały również napisy wprowadzające dodatkowe wyjaśnienia do ukazanych scen. Poprzez dodanie wspomnianych elementów sprowadzono swoje własne dzieła jedynie do tła dla prostych przekazów, odbierając im wcześniejszą powagę i kpiąc przy tym z patriotycznych treści w polskiej kulturze. Pracom towarzyszył manifest artystów o tytule „Oda do naroda”.
Przypominając o „New Pop” Łódź Kaliska prezentuje największe dobra polskiego kapitalizmu w postaci sztuki, sztukę przy tym zamienia w reklamę a reklamę w sztukę – granice pomiędzy nimi zacierają się tak, że sami już nie wiemy co jest tu ważniejsze a co jest tylko dopełnieniem, co jest poważne a co jest śmieszne. Następnie w „Instrukcji…” podaje nam gotowy sposób jak przy pomocy polskiego pop artu zabić własną sztukę chociaż pod słowem „zabić” kryje się nie tylko destrukcja dotychczasowej postaci tejże sztuki ale również odpowiednie zmodyfikowanie jej do roli towaru w taki sposób, by stała się bardziej powszechna, popularna, wszechobecna, a co za tym idzie, aby przyniosła twórcom więcej pieniędzy. Obydwie wystawy zdają się być z pozoru sobie przeciwstawne bo pierwsza podaje nam przepis na stworzenie sztuki a druga na jej zabicie, ale finalnie i tak zdajemy sobie sprawę, że obydwie rzeczywistości są wyrazem poszukiwania drogi do uprawiania sztuki dającej jak najwięcej korzyści materialnych. W takim razie czy jedynym sposobem na zarabianie na sztuce jest wyraźne czerpanie z popkultury? Czy artysta ma szansę zarobić na swojej sztuce tylko masowo ją produkując? Ale czy sztuka produkowana masowo nadal jest sztuką? Pytania wiecznie żywe, prawda? Pytania wiecznie zadawane przez odbiorców sztuki ożywają również teraz, dzięki Łodzi Kaliskiej, przy okazji jej jubileuszu.
Oferta na oglądanie wystawy „New Pop” wygasa 12 października a na wystawę „Instrukcja zabijania sztuki w hołdzie Andy Warholowi dla pieniędzy” 6 października, także śpieszcie się! Pierwszą zobaczycie w Galerii FF Łódzkiego Domu Kultury, drugą w Galerii Wschodniej przy ul. Wschodniej 29. A Łodzi Kaliskiej gratulujemy 40 lat działalności i życzymy kolejnych 40 lat sukcesów!
–
Tekst i zdjęcia: Marta Ostrowska