Po raz kolejny gościliśmy na Fashion Weeku. Z każdą edycją dopracowanych jest coraz więcej szczegółów. Nowej lokalizacji co prawda brakuje tego niepowtarzalnego klimatu jaki można było czuć w ŁSSE ale po dłuższej analizie jesteśmy zdania, że ponad wszystko najbardziej liczą się jednak świetne warunki – nowoczesne, dobrze nagłośnione, pięknie oświetlone i dopieszczone wnętrza sprzyjają nie tylko całej organizacji ale również ułatwiają pracę modelkom, fotografom, kamerzystom i w całości budują imponujący efekt końcowy, który oglądają goście i media. Przecież tak na prawdę liczy się praca projektantów i to kolekcje są najważniejsze, teraz możemy je oglądać w jeszcze ładniejszej oprawie. W sali pokazowej Centrum Promocji Mody jest tak niesamowicie wygodnie, że nie ma się ochoty z niej wychodzić, a sala pokazowa Alei Projektantów zyskała jeszcze więcej przestrzeni i światowego szyku. Budynek EXPO wydaje się być idealnym do tego wydarzenia, choć przedostanie się z puntu OFF do punktu DA nadal nie jest zbyt wygodne.
Jedne kolekcje podobały się nam bardziej, inne mniej, jedne zaskoczyły a inne lekko zawiodły – o tym niebawem. Teraz skupimy się na chwilach, o których na pewno będziemy pamiętać i na ciekawych ujęciach z tej edycji, które na pewno będziemy kojarzyć z majem 2014 roku.
Byliśmy prawie wszędzie i oglądaliśmy pokazy z prawie każdej perspektywy dlatego jesteśmy bogatsi o wiele spostrzeżeń. Przede wszystkim, kolejna przygoda za nami, mnóstwo wrażeń oraz ponowne utwierdzenie się w przekonaniu, że nasze miasto jest polską stolicą mody. Brawo Łódź ! :)
–
fot. Rafał Tomczyk
–