Zabytkowe przestrzenie dawnego Monopolu Wódczanego zamieniają się w Monopolis – wyjątkowy projekt, który połączy w sobie najwyższej klasy biura, usługi i kulturę z szeroką ofertą gastronomiczną. Na budowie byliśmy już trzy razy a każdą z naszych wycieczek po terenie mogliście śledzić w naszych mediach społecznościowych. Postanowiliśmy dodatkowo udokumentować proces budowy tutaj na stronie dlatego zebraliśmy kilka zdjęć z ostatniego spaceru i zapraszamy Was do oglądania i czytania.

Już podczas poprzednich fotorelacji wspominaliśmy o tym, że przebudowa Monopolis jest bezkompromisowa a zarówno za pomocą projektu jak i doboru materiałów dąży się tu do urzeczywistnienia wizji stworzenia wysokiej jakości przestrzeni, architektury i wnętrz. Cały teren będzie bardzo zróżnicowany, pełen alejek i zakątków. Odnosimy wrażenie, że wszystko, co tkwiło w tym terenie wykorzystano maksymalnie na jego korzyść a za pomocą nowej kładki, wyniesienia terenu czy choćby miejsc na zieleń wytyczono dodatkowo nowe kierunki poruszania się. To całe bogactwo nowych dróg powoduje, że dysponujemy tu wieloma punktami widokowymi – wszędzie gdzie się udamy zyskamy nową perspektywę na Monopolis. Zieleń znajdzie się nie tylko w przestrzeniach ogrodzonych kortenem, będzie swobodnie rosła i pięła się w różnych kierunkach. Przemyślano również lokalizację ławek i zadbano o ich kameralny charakter. Cały czas widać tę bezkompromisowość i widać ją również w coraz mniejszych szczegółach. Po pierwsze nigdzie nie zobaczymy tego, co może być mniej przyjemne do oglądania bo wszystkie instalacje i kable zostały ukryte. Mimo, że Monopolis mieści się w zabytkowych budynkach to jest przepełnione nowoczesnymi technologiami, niezbędnymi do prowadzenia firm o zasięgu globalnym. Mamy więc tutaj takie elementy jak podniesione podłogi, pod którymi można schować wszelkie kable. Sam kompleks posiada przyłącza elektryczne do dwóch niezależnych transformatorów a w razie braku prądu w obydwu z nich do akcji wkroczy agregat prądotwórczy, który zapewni ciągłość pracy. Więcej dowiecie się z opisów pod poszczególnymi zdjęciami.

Najpierw prezentujemy widok na pasaż z poziomu -1. Z lewej strony mieścić się będzie galeria sztuki, z prawej będą wejścia do restauracji i powierzchni usługowych. Po prawej stronie widoczne są oazy zieleni z ławkami. Zewnętrzną warstwę terenów zielonych stanowi korten. Ciekawym akcentem w okolicy ławek jest drewniana nawierzchnia.

A tu widok na pasaż w kierunku północnym. W oddali widoczna kładka prowadząca nad teren pasażu. 

I jeszcze jedno spojrzenie na pasaż, tym razem poziom -1 i pomieszczeniem galerii po lewej stronie. Z lewej strony widać też konstrukcję dla roślin pnących. Nad galerią znajdzie się natomiast restauracja z małym tarasem. W oddali oczywiście odnowiony komin z neonem Monopolis.

Poniżej również widok na poziom -1. Na dole widoczne obszary z przeznaczeniem na zieleń. Na wprost fragment budynku, który został przebity na poziomie -1 by umożliwić przebicie pasażu na jego drugą stronę. Było to jedno z najcięższych technologicznie zagadnień na budowie.

A poniżej preznetujemy jak wygląda jedno z pomieszczeń biurowych. Skromna i elegancka kolorystyka, w której ważną rolę odgrywa czerwona cegła.

Wnętrze najwyższej kondygnacji budynku głównego zajmie firma Clariant. Poza biurami znajdą się tutaj także tarasy z zielenią dla użytkowników.

Widok z okna jednego z pomieszczeń biurowych na pasaż jest obłędny. Można pozazdrościć przyszłemu najemcy tego biura!

Hol windowy na poziomie 0 wygląda minimalistycznie, utrzymany jest w bieli i czerni, charakteru dodaje pomarańcz cegły. Świetne połączenie!

Główna, zabytkowa klatka schodowa prezentuje się jeszcze lepiej. Przed schodami znajdować się będą bramki umożliwiające wstęp do przestrzeni biurowych klasy A na wyższych piętrach. Za naszymi plecami natomiast mieścić się będzie recepcja. 

Zadbano też o „smaczki” takie jak charakterystyczne żeliwne płyty. W tym przypadku płyty okalają zabytkowe kolumny.

Szachty elektryczne w holach zostały sprytnie ukryte w białych kubikach. Za zewnętrzną warstwą kubików znajdują się drzwi zapewniające dostęp do najważniejszych instalacji elektrycznych w budynku.

Widok z poziomu +2 na zachód gdzie znajduje się jeden z nowych budynków w kompleksie Monopolis. Zostanie on oddany trochę później wraz z nową wieżą biurową, której budowa rozpocznie się w przyszłym roku. 

Znajdziemy tutaj także podniesione podłogi dzięki którym w łatwy i szybki sposób będzie można dostosować przestrzeń pod kątem okablowania do potrzeb najemcy. Dzięki temu rozwiązaniu nie ingerowano też w zabytkowe stropy głównego budynku całego kompleksu.

Tzw. „płuca Monopolis” to przestrzeń w której znajdują się wszystkie instalacje wentylacyjne i klimatyzacyjne. Dzięki zastosowaniu żyletkowego „dachu” instalacje zostały sprytnie ukryte przed oczami osób z zewnątrz. W Monopolis znajduje się również agregat prądotwórczy, który zapewni ciągłość pracy w przypadku braku prądu.

.

Poniżej wejście do budynku zaadaptowanego specjalnie na potrzeby klubu dla dzieci (po lewej). Zwraca uwagę czarna stolarka okienna (zamiast stosowanej często w Łodzi grafitowej stolarki) oraz sposób odnowienia cegły z zachowaniem klimatu i nierówności kolorystycznych poszczególnych cegieł. Daje to większe wrażenie autentyczności niż np. w Manufakturze. Za drzwiami znajduje się dwupoziomowa przestrzeń klubu dla dzieci (po prawej). Pierwotnie było to wysokie jednokondygnacyjne pomieszczenie, które zostało podzielone zupełnie nowym stropem oraz mniejszymi pomieszczeniami na potrzeby zajęć.

Jesteśmy pod zabytkowym budynkiem gdzie powstało przebicie między pasażami. Znajdą się tutaj galeria sztuki oraz muzeum Monopolis.

We wnętrzach restauracji, zlokalizowanych w dawnych piwnicach Monopolis, najbardziej będzie czuć „ducha” przeszłości. Zachowano oryginalne kolumny i oczyszczono cegłę.

Poniżej scena Monopolis od środka (po lewej). Będzie ona miejscem zarówno dla teatru jak konferencji czy pokazów mody, pomieści około 250 widzów. Na wprost pod oknem będzie zlokalizowana scena. Po prawej stronie widoczna jest zapadnia czyli winda towarowa dla teatru (po prawej widać ją z bliska).

A tak scena Monopolis prezentuje się z zewnątrz. Poniżej widać amfiteatr, który będzie nie tylko obłędnie wyglądał ale również pełnił funkcję siedzisk. Bardzo fajnie wykorzystano nierówność terenu, dzięki temu przestrzeń będzie bardziej rożnorodna. W oddali kładka nad poziomem -1. Tym razem z widokiem na południe.

Zerknijmy jeszcze na wykończenie odnowionej cegły. Uwagę zwracają także szprosy okien, które nie są płaskie jak w niektórych kompleksach fabrycznych. W Monopolis szprosy mają przyjemny efekt 3d nadając stolarce autentyczności.

A tak wygląda południowa część pasażu, z miejscami na zieleń. W oddali biurowiec Forum 76.

Monopolis pełne jest ciekawych perspektyw widokowych. Na kolejnym zdjęciu prezentujemy naszą ulubioną, na której zamknięciu znajduje się komin i budynek Forum 76.

Pod koniec tego roku ma się zakończyć pierwszy etap prac i ma się wprowadzić już pierwszy najemca. Na początku przyszłego roku rozpoczyna swoje działanie Scena Monopolis. Będziemy podglądać dalsze prace ale zdecydowanie jesteśmy już na finiszu tych najważniejszych. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy się z Wami dzielić wszystkim informacjami z budowy i mogliście zobaczyć jak będzie wyglądać to miejsce, dlatego bardzo dziękujemy Monopolis za zaproszenie na spacery po budowie, Krzysztofowi Witkowskiemu i Barbarze Otto za osobiste oprowadzanie po kompleksie i podzielenie się wszystkimi ciekawostkami. Jeśli chcecie zobaczyć jak wyglądał kompleks dawnych zakładów Polmos jeszcze przed rozpoczęciem prac zapraszamy Was tutaj a teraz pozostaje nam już wszystkim czekać tylko na otwarcie, mamy nadzieję, że przyjdziecie!

Autor:Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *